Pożar w Poznaniu. Dwóch strażaków nie żyje, kilkunastu jest rannych

redakcja
25.08.2024
fire-brigade-4208077_1280-photoaidcom-greyscale

W trakcie nocnego pożaru (nastąpił z 24 na 25 sierpnia) w jednej z kamienic w centrum Poznania doszło do eksplozji. Doszło do tragedii. Dwóch strażaków zginęło, a kilkunastu zostało rannych.

Zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego w Poznaniu strażacy otrzymali w sobotę o godz. 23.50. Kilka minut później byli już na miejscu i rozpoczęli akcję gaśniczą. Podczas przeszukiwania piwnicy (w celu odnalezienia źródła ognia), doszło do wybuchu, po którym pożar szybko się rozwinął.

Niestety, w wyniku wybuchu zginęło dwóch strażaków. Wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że ofiarami są: 34-letni strażak z 12-letnim stażem oraz 33-letni strażak z 11-letnim stażem, który osierocił dwójkę dzieci.

Aktualnie w szpitalach przybywa jeszcze siedmiu strażaków, a sześciu wróciło już do domu. Poszkodowane są również trzy osoby postronne.

Do poznańskiej tragedii odniósł się m.in. premier Donald Tusk. – Dwóch strażaków zginęło dzisiaj w trakcie akcji gaśniczej w Poznaniu. Cześć Ich pamięci! To prawdziwi bohaterowie naszych czasów. Rodziny ofiar otoczone zostaną opieką państwa – napisał.

Na razie nie ma pewności, co do przyczyny wybuchło. Pierwsze informacje mówiły o butli z gazem. Pożar nie przeniósł się na sąsiednie budynki. Ewakuowano 20 mieszkańców z kamienicy, w której doszło do zdarzenia i około setkę osób z okolicznych budynków. Czynności w sprawie trwają.

red.

 

redakcja
25.08.2024