Legia przed pucharowym meczem z FK Aktobe

Beata Cichoń
10.07.2025
LW

Materiał  z konferencji prasowej trenera Edwarda Iordanescu i Bartosza Kapustki przed meczem I rundy eliminacji Ligi Europy UEFA Legia Warszawa – FK Aktobe.

Edward Iordanescu:

– Chciałem mieć trochę więcej czasu, tak jak każdy trener. Gdy jesteś nowym trenerem czas jest zawsze największym wrogiem. Chciałem jednak dopasować się do tego kalendarza. Dowiedziałem się, że mamy bardzo otwartych, szybko uczących się piłkarzy. Na boisku pracują razem, jako jedna drużyna. Chcą wykorzystywać nasz pomysł i strategię. Mają bardzo duże umiejętności, szybko dopasowali się do mojego stylu gry. Jest wiele entuzjazmu przed rozpoczęciem sezonu. Mentalnie jesteśmy przygotowani. 

– Okres przygotowawczy był bardzo udany. Wypełniliśmy wiele celów. W drużynie panuje bardzo dobra atmosfera. Nie mogę powiedzieć dokładnie, jak silni jesteśmy na ten moment, ale jutro otrzymamy dużo odpowiedzi. Codziennie pracujemy, aby być coraz lepszym. Mamy jeszcze czas, aby w klubie działy się coraz lepsze rzeczy. 

– Aktobe to dobra drużyna. Są w czasie trwania sezonu, są w rytmie gry. Mają czterech, pięciu nowych zawodników. W całej drużynie rywali jest sporo jakości. Mają doświadczenie gry w Europie. Może nie osiągnęli tam wielu sukcesów, ale są groźnym rywalem. Przed nami trudne wyzwanie, na które musimy być gotowi. Od początku do końca musimy myśleć tylko o zwycięstwie. 

– Nie mamy bardzo szerokiej kadry. Mamy parę problemów zdrowotnych w drużynie. Oczekuję, że dzisiaj, albo jutro rano, otrzymam ostateczną informację w sprawie urazów. Nie są to poważne kontuzje, ale mogą one się pogorszyć. Być może niektórzy piłkarze będą niedostępni na jutrzejszy mecz. Przed podjęciem decyzji o wyborze składu chcę mieć znaną pełną sytuację medyczną. Potrzebuję gotowych piłkarzy. 

– Aktobe ma dużo jakości. Nie wyglądali tak dobrze jeszcze niedawno, ale teraz są w dużo lepszej formie. Mam dużo informacji na temat ich trenera. Jest szanowany przez drużynę, ma wysoką pozycję w klubie. Jako mądra i klasowa drużyna musimy reagować i zachować gotowość. 

– Skupiam się tylko na jutrzejszym meczem. Nie będę omijał waszych pytań, ale chciałbym być skoncentrowanym tylko na jutrzejszym spotkaniu. Sergio ma możliwość wypożyczenia. To jeden z motywów. Petar dołączył do drużyny niedawno. Chciałbym go zintegrować z zespołem w profesjonalny sposób. Zakończył sezon później niż my. Musimy podejść do tego profesjonalnie. Nie mogę pominąć niektórych etapów przygotowania. 

– Zawsze w przeszłości wolałem podejmować oczywiste decyzje, jeśli chodzi o bramkę. Nie znam jednak jeszcze składu na jutrzejszy mecz, ale musimy mieć różne rozwiązania. Chciałbym otrzymać odpowiedzi od zawodników, zespołu. Jutro rano podejmiemy ostateczne decyzje z naszym sztabem. Nie mam w tej chwili pierwszej jedenastki. Jesteśmy Legią. Każdy piłkarz musi być gotowy, przygotowany. Musimy być jednością. 

– Nie chcę wypowiadać się zbyt dużo na temat spekulacji. Pracujemy razem z zarządem. Chciałbym wypełnić luki w zespole jak najszybciej. Nie zależy mi na ilości, a na jakości. Nie zamierzam popełniać błędów przy wyborze piłkarzy. Wolę analizować zawodników z różnych perspektyw. Chcę być pewny, że transfery dadzą nam jakość. 

– Nie chcę mówić o zawodnikach, którzy nie są teraz z nami. 

– Chciałbym powiedzieć coś jeszcze na sam koniec. W mediach pojawiały się informacje na temat niezadowolenia kibiców. Wszędzie na świecie kibice są sercem drużyny. W Legii kibice są kimś więcej niż tylko sercem. To dusza drużyny. Naszym celem jest to, aby dobrze wejść w sezon, przekazać kibicom dobre wiadomości. Chcemy pokazać, że pracujemy w profesjonalny sposób. Niedługo pokażemy im to, czego oczekują. Ja przyszedłem do Legii, aby wygrywać. Nie chcę narzekać, opowiadać o innych scenariuszach, o spekulacjach. Jestem tu, aby wygrywać i to zrobię. Jestem tutaj sercem i duszą i pokażę w Legii to, czego ode mnie oczekują.

Bartosz Kapustka: 

– Wróciło kilku piłkarzy z wypożyczeń, jest jeden nowy zawodnik – Petar. Jutro kibice zobaczą, na co nas stać. Czujemy się przygotowani. Ten okres był krótki, ale czujemy się gotowi. Jestem pewny, że zaczniemy od postawienia dobrego pierwszego kroku. 

– Czujemy się dobrze przygotowani. W okresie przygotowawczym czasem te nogi są trochę cięższe, ale to normalne. 

– Aktobe to drużyna, która ma indywidualności, szczególnie na skrzydłach. Gramy jednak u siebie, na swoim stadionie. Wszystko jest zależne od nas. Myślę, że ten mecz tak będzie przebiegał. Wszystko będzie pod naszą kontrolą.

Konferencję można obejrzeć na https://www.youtube.com/live/-GTzcLNKI8Y

Informacja Biura prasowego Legii Warszawa

Beata Cichoń
10.07.2025