Znęcali się nad nową znajomą. Usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa

redakcja
05.05.2024
67-810879

Policjanci z wydziału kryminalnego żywieckiej komendy policji, wspólnie z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zatrzymali parę, która uwięziła w bagażniku 34-latkę, a potem pozostawili ją w warunkach zagrażających życiu. Oboje usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa.

W czwartek, 25 kwietnia tuż przed godz. 6 dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał informację, że w Międzybrodziu Żywieckim, siedzi przy drodze pobita kobieta. Na miejsce natychmiast pojechali mundurowi. Znaleźli 34-letnią mieszkankę powiatu bielskiego. Kobieta miała liczne obrażenia ciała, w tym rany cięte, wskazujące, że ktoś się nad nią znęcał. 34-latka była wychłodzona, a kontakt z nią utrudniony. Jej stan był bardzo ciężki. Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala.

Policjanci z wydziału kryminalnego żywieckiej komendy policji od razu przystąpili do działania. Zaczęli zbierać informacje i ustalać, co się stało. Wsparcia i pomocy udzielili im kryminalni z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Wspólnie odtworzyli przebieg zdarzenia.

mat. Policja Śląska

Jak wynikało z ich ustaleń,  w feralną noc znajomy 34-latki zapoznał ją 44-letnim mężczyzną i jego 40-letnią partnerką. Przez jakiś czas wspólnie jeździli samochodem po terenie powiatu bielskiego. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do kłótni. Wówczas 44-latek dotkliwie pobił nową znajomą. Znęcając się nad nią, zadał jej liczne rany cięte. Zamknął ją również w bagażniku. Ostatecznie wyrzucił kobietę z samochodu, pozostawiając ją w okolicznościach zagrażających jej życiu. We wszystkim uczestniczyła jego partnerka.

Dzięki wspólnym działaniom kryminalnych z Żywca i Katowic, już w piątek para została zatrzymana. 44-latek i jego o cztery lata młodsza partnerka usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa. W niedzielę, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd aresztował ich na trzy miesiące. Za popełnione czyny grozi im dożywotnie więzienie. Okazuje się, że 44-latek przeszłości był już karany za podobne przestępstwa.

mat. Policja Śląska

redakcja
05.05.2024