Dimitris Zodos: Nigdy nie jechałem wyłącznie po to, by być na mecie pierwszym

redakcja
08.07.2025

Co łączy wyścigi samochodowe i jedną z najstarszych oraz najbardziej cenionych agencji nieruchomości na greckiej wyspie Evia? Dimitris Zodos – były kierowca rajdowy, a dziś szef Zodos Real Estate, który, mimo że sam zakończył zawodową karierę sportową, czynnie wspiera dziś młodych sportowców.

Ta pasja rozpoczęła się jeszcze w dzieciństwie. Dimitris, wówczas mały chłopiec, dziś poważny biznesmen, od zawsze lubił sporty pełne adrenaliny. Jego pierwszym „pojazdem” był rower. Wspominał, że chętnie ruszał na pustkowia, by robić „wheelie” (jazda na równo lub lekko nachylonej w górę powierzchni z uniesionym przednim kołem). Gdy nieco podrósł, w tajemnicy pożyczał motocykl taty. – Gdy to odkrył, powiedział, że będę mógł jeździć, dopiero gdy dorosnę i będę miał prawo jazdy. A gdy tak się stało i poprosiłem, żeby pozwolił mi pojeździć, powiedział, żebym poszedł do pracy… i kupił sobie własny motocykl – wspomina Zodos.

archiwum Dimitrisa Zodosa

Ambitny chłopak zawziął się i postanowił, że niebawem będzie miał swoją maszynę. Przez pół roku pracował dzień i noc. Udało się. To wtedy na dobre wciągnęła go prędkość. -Zacząłem jeździć na improwizowanych nocnych wyścigach. To było bardzo niebezpieczne. Postanowiłem więc uczestniczyć w małych, lokalnych zawodach. I poszło! Wkrótce zacząłem startować we wszystkich wyścigach górskich i rajdach ogólnokrajowych mistrzostw Grecji. Adrenalina każdego wyścigu nie napędzała, ściganie stało się moim hobby… – opowiada były rajdowiec.

achiwum Dimitrisa Zodosa

Pasję łączył z pracą, jeżdżąc na wyścigach, promował swoją pracę w nieruchomościach i budownictwie. Szybko zdobył popularność i zaprzyjaźnił się z wieloma greckimi zawodnikami (wiele z tych kontaktów utrzymuje do dziś). Wkrótce był nie tylko uczestnikiem, ale również głównym sponsorem wielu wyścigów górskich (m.in. Kymi, Ritsona, Peloponez, Kreta). – To był mój sposób na oderwanie się od codziennej pracy – przyznaje Zodos.

W jego wyścigowej kolekcji znajdują się maszyny jak: Ford Escort WRC, Ford Escort Kit Car Maxi 2 (jedyny w Grecji!) oraz Mitsubishi Lancer EVO IX.

archiwum Dimitrisa Zodosa

Dimitris zaznacza że nigdy nie jechał wyłącznie po to, by być na mecie pierwszym. – Lubiłem wygrywać – to oczywiste. Ale moim celem nie było bycie pierwszym, a bezpiecznie ukończenie wyścigu – niezależnie od zajętej pozycji. Były momenty, kiedy zwyciężałem, były te, kiedy przegrywałem, i były także takie, kiedy rezygnowałem z wyścigów z powodu awarii… Zrozumiałem, że w życiu trzeba wiedzieć, kiedy należy odpuścić – mówi.

Z czasem zmiana życiowych priorytetów wymusiła sportową przerwę. – Na pewno jednak znowu będę brał udział w niektórych greckich rajdach, ale już amatorsko. Dziś interesują mnie na przykład wyścigi historycznych samochodów czy motocykli – deklaruje.

archiwum Dimitrisa Zodosa

Doświadczenia z toru zaczął wykorzystywać w codziennym życiu. – Przez ten sport nauczyłem się szanować jazdę po drogach publicznych, jeszcze bardziej szanować pieszych i nauczyłem się unikać wielu drogowych niebezpieczeństw – dodaje.

Obecnie Zodos pomaga młodym kierowcom, którzy zaczynają swoją drogę na torze. Nie ogranicza się jednak wyłącznie do sponsoringu, bo wiem, że istotne jest nie tylko dzielenie się pieniędzmi, ale również doświadczeniem i radami. Takiego wsparcia potrzebują przede wszystkim niedoświadczeni utalentowani kierowcy. – Pomagam im w tym, by mogli rozwijać skrzydła, udowodnić, na co ich stać – mówi.

archiwum Dimitrisa Zodosa

Jednym z wielu, których dziś wspiera Dimitris, jest Nikos Douras, młody kierowca, który już dziś osiąga dobre czasy. Ostatnio zawodnik wystartował – tak jak przed laty sam Zodos – w oficjalnych Mistrzostwach Grecji w Wyścigach Górskich w Kymi (pełna wzniesień i ostrych zakrętów trasa o długości 2850 m stanowi prawdziwe wyzwanie!). Warto dodać, że przez lata Dimitris był głównym sponsorem tych wyścigów.

O wieloletnim wsparciu Dimitrisa świadczą liczne naklejki Zodos Real Estate umieszczone na wyścigowych samochodach. – Bo ta pasja nigdy się nie kończy, z niej się po prostu nie wyrasta. To coś na całe życie – zaznacza szef greckiej agencji nieruchomości Zodos Real Estate.

——————————————————————

Kontakt z Zodos Real Estate

Facebook: www.facebook.com/Grecjanieruchonosci

WWW: zodos.gr

Telefon: +30 693 654 00 64 (Dimitris, język grecki), +30 693 325 50 48 (Agnieszka, język polski)

e-mail: zodos.grecja@gmail.com

 

red.

redakcja
08.07.2025